Zagadka.

Oh la la, muszę się poprawić i nie zgrywać głupka.

Może praski klimat mi trochę w tym pomoże...

Post został pochwalony 0 razy

NO, niech Ci dobrze ten klimat a zrobi, a po powrocie przestaniesz zgrywać głupka Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Ja bym tak za bardzo na to nie liczyła. XD

Post został pochwalony 0 razy

Czemu?

Może Janis będzie miała okazję pouśmiechać się w ten sposób w Pradze, kto wie, a gdy wróci, to trochę poopowiada... Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy

wątpię, zapewne w Pradze Janis uśmiechać się będzie swoją przeuroczą facjatą na widok napoi procentowych. Na nic innego bym nie liczyła. Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiadomo, zobaczymy co sama opowie po powrocie, ale też wątpię, czy do czegoś innego niż alkohole Janis się uśmiechnie... Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Opowie coś mniej więcej takiego:

1 dzień pobytu:
- odpoczynek po podróży,
- tournée po knajpach do rana/ nocne wojaże po mieście,
- powrót do hotelu, odespanie...

2 dzień pobytu:

- zwiedzanie muzeów,
- obiad w restauracji,
- tournée po knajpach do rana/nocne wojaże po mieście...

Itd., no w międzyczasie może jeszcze namalowanie czegoś.

Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Zobaczymy, a jeśli się nie mylisz, to masz u mnie browarka Razz

Post został pochwalony 0 razy

Jakoś mi nie przychodzi do głowy nic innego, co mogłaby robić w Pradze, czy w ogóle na wycieczce moja kuzynka. Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Ty ją najlepiej znasz, a skoro tak twierdzisz, to nie trudno zgadnąć, że Janis leży gdzieś teraz pijana Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Może niekoniecznie pijana, ale zapewne w jakiejś knajpie albo spelunce sobie siedzi. Smile

Post został pochwalony 0 razy

I jest pijana, lub wstawiona Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy

	Antygona napisał:
	Opowie coś mniej więcej takiego: 1 dzień pobytu: - odpoczynek po podróży, - tournée po knajpach do rana/ nocne wojaże po mieście, - powrót do hotelu, odespanie... 2 dzień pobytu: - zwiedzanie muzeów, - obiad w restauracji, - tournée po knajpach do rana/nocne wojaże po mieście... Itd., no w międzyczasie może jeszcze namalowanie czegoś.

Mniej więcej tak, to było, ale jeszcze malowanie i zakupy do domu i znalezienie hoteliku (nad knajpa Razz

) na częstsze wypady.

	Antychryst napisał:
	Czemu? Może Janis będzie miała okazję pouśmiechać się w ten sposób w Pradze, kto wie, a gdy wróci, to trochę poopowiada...

Powiedzmy, że ja wolę powodować takie uśmiechy u innych. Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy

Antygono, masz u mnie piwo, było tak, jak przewidziałaś Twisted Evil

Ja też lubię powodować takie uśmiechy u innych, ale tylko dlatego, że sam nie mam "warunków" do takiego uśmiechania się Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy

Nie martw się Wink

, powodowanie ich u innych jest równie przyjemne. Razz

Post został pochwalony 0 razy

Tak, ale dla innych, a ja jestem hedonistą Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy

Ja też jestem hedonistką, ale jakoś powodowanie takiego uśmiechu u innych mnie też sprawia przyjemność. Razz

Zresztą teraz prawie każdy jest hedonistą tylko się do tego nie przyznaje, ale jak dyskutujesz na forum i powiesz, że jesteś hedonistą, to nieraz na ciebie naskakują. Confused

Post został pochwalony 0 razy

No właśnie, hipokryci Mad

Post został pochwalony 0 razy

Właśnie dzisiaj w ramach przyjemności poszłam do fryzjera skrócić sobie włosy, aby mnie w mój durny czerep nie grzały, jak upały wrócą. I skróciłam je... o 20 centymetrów. Mr. Green

I mam teraz całe dwa centymetry włosów. Laughing

Ale jest dobrze.

Post został pochwalony 0 razy

Ta, o kurde, to Ty masz teraz tak długie włosy, jak... ja Laughing

No, może trochę dłuższe Razz

Post został pochwalony 0 razy