Autor |
Wiadomość |
Karolina29277 |
Wysłany: 10:02 Pią, 22 Lut 2013 Temat postu: |
|
aaaaaaaaaaaaaa |
|
 |
Bifrost |
Wysłany: 21:16 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Czyli zapewne jakaś tam rodzinka...  |
|
 |
MrsHyde |
Wysłany: 21:15 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
 |  | Teraz Czarna ma w aviku dr Jekylla.W ramach prezentacji szanownej rodzinki.  |
To nie dr Jekyll, to Nosferatu.  |
|
 |
Antychryst |
Wysłany: 20:12 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Nie, rodzinka czarnej to Dracula & Co.  |
|
 |
alien |
Wysłany: 16:29 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Teraz Czarna ma w aviku dr Jekylla.W ramach prezentacji szanownej rodzinki.  |
|
 |
MrsHyde |
Wysłany: 16:26 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Przyznam szczerze, że nie wiem, czy wróci. Natomiast znalazłam nieco inną wersję aktualnego.
W sumie to dobrze, że nie wstawiłam zdjęcia. (Już widzę: „O ludzie! To Ty aż tak wyglądasz??” albo „Co to jest??” ) |
|
 |
Gregorius |
Wysłany: 16:21 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Poprzedni był ładniejszy, chociaż w sumie de gustibus itd A wróci jeszcze ten poprzedni?  |
|
 |
MrsHyde |
Wysłany: 16:06 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
 |  | Czarna, coś Ty z avikiem zrobiła?  |
Zmieniłam na inny, większy. A co? Nie podoba Ci się mój nowy awatar? :> |
|
 |
Gregorius |
Wysłany: 15:59 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Czarna, coś Ty z avikiem zrobiła?  |
|
 |
Gość |
Wysłany: 14:56 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Gdyby alien był kobietą fundnąłby sobie cóś takiego
 |
|
 |
MrsHyde |
Wysłany: 14:27 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Naprawdę nie musisz mi rekomendować tego sklepu. Ja tam robię zakupy dość regularnie a ostatnio to nawet jakiś raz w miesiącu. Mam wszystkie dostępne tam koszulki z AG. Tylko potem się wykupuje wszystkie zapasy Perwol Black z osiedlowego sklepu.  |
|
 |
Życzliwa! |
Wysłany: 13:53 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
 |  | BTW: Jestem specjalistką od wynajdywania różnych dziwnych gadżetów. Dzisiaj np.: znalazłam taki wisior. Normalnie chyba go sobie kupię jako alkoholski talizman. :] Będzie mnie chronił przed trzeźwością…  |
Zaś do kompletu kup sobie taką koszulkę z Alchemy Gothic.
„Here's a cool, black, short sleeve T-shirt by Alchemy Gothic depicting a clandestine meeting of devotees of Absinthe.” |
|
 |
MrsHyde |
Wysłany: 13:14 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
 |  | Tam przynajmniej nie piją wody,jak zwierzęta.Chyba ,że jako popitkę. |
Ano racja. Picie – ludzka rzecz.
 |  | Anymous to wciąż alien. |
Domyślamy się. |
|
 |
alien |
Wysłany: 13:09 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Tam przynajmniej nie piją wody,jak zwierzęta.Chyba ,że jako popitkę.
Anymous to wciąż alien. |
|
 |
MrsHyde |
Wysłany: 12:39 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
 |  |  |  | Wchodzę do sąsiadki,kumpla,urzędu,sklepu...
Wszędzie wysprzątane, aż się robi niedobrze, a wypitych jak na lekarstwo. |
To pewnie dlatego, że ludziska myślą, że sprzątać trzeba/ wypada a pić nie bardzo. Chociaż jakby się przejechać na głębszą postpgrowską prowincję to już nie byłabym taka pewna.  |
Właśnie. Pewność co do tego twierdzenia zanika chyba wraz ze współczynnikiem zabicia deskami danej wioski. Ale ja się tam nie znam.  |
|
 |
Życzliwa! |
Wysłany: 12:37 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
 |  | Wchodzę do sąsiadki,kumpla,urzędu,sklepu...
Wszędzie wysprzątane, aż się robi niedobrze, a wypitych jak na lekarstwo. |
To pewnie dlatego, że ludziska myślą, że sprzątać trzeba/ wypada a pić nie bardzo. Chociaż jakby się przejechać na głębszą postpgrowską prowincję to już nie byłabym taka pewna.  |
|
 |
Gość |
Wysłany: 12:23 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Wchodzę do sąsiadki,kumpla,urzędu,sklepu...
Wszędzie wysprzątane, aż się robi niedobrze, a wypitych jak na lekarstwo. |
|
 |
Życzliwa! |
Wysłany: 11:49 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
 |  | Jaki z tego morał?
Sprzątać każdy by chciał,pić nie ma komu. |
IMO raczej odwrotnie...  |
|
 |
alien |
Wysłany: 9:17 Pon, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Jaki z tego morał?
Sprzątać każdy by chciał,pić nie ma komu. |
|
 |
MrsHyde |
Wysłany: 22:46 Nie, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Ucierpieć tak dotkliwie to nie ucierpiałam… Na szczęście, bo tegoroczne wakacje przywitałam ze złamaną ręką i naprawdę nie miałam ochoty tak ich żegnać. |
|
 |